poniedziałek, 2 kwietnia 2012

Dorobiłam się ozdobnej rozety

Dorobiłam się ,znaczy wykonałam własnoręcznie papierową rozetę.
Dawno już do niej wzdychałam,ale zawsze coś przeszkadzało w jej powstaniu.
A to papier nie taki lub chęci brak.......itd.
Nadszedł jednak ten czas i oto jest.
Robiło się ją bardzo miło,ponieważ efekt jest szybko widoczny.

Użyłam kartek ze starej,zapomnianej książki.
Środek to kwiat z materiału ,a w nim broszka z kameą, którą kiedyś uszyłam.
Rozeta "wyszła" dość duża,ale to dobrze.Ładnie się prezentuje.



Jakiś czas temu kupiłam "na klamotach" uroczy ,spory ,gipsowy obrazek w podobnym klimacie i kolorystyce.
Czyż nie jest uroczy?!!!




Serdecznie dziękuję za odwiedziny i wszystkie miłe słowa!!!!!!!!!!
Pozdrawiam bardzo serdecznie i oczywiście zapraszam !!!!!!

25 komentarzy:

  1. Bardzo oryginalna ozdoba, misternie wykonana pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rozeta piękna, tylko zastanawiam się jaka książka została na nią poświęcona, mi jest żal każdej książki, a tym bardziej starej, bo tych jest coraz mniej. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję,a książka już była bardzo niekompletna.Urzekły mnie jej pożółkłe kartki.Uratowałam ją przed spaleniem.Dlatego nie mam wyrzutów,że wykorzystałam ją do takiej dekoracji.Rozeta wisi na honorowym miejscu,zatem książka jest znowu w użyciu.Pozdrawiam.

      Usuń
  3. Rewelacyjnie wygląda!!!Jak znajdę jakąś niepotrzebną książkę to też sobie takie cudo zrobię!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Przepiekna ta rozeta:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ piękna ta rozeta, cuudo! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Ślicznie ci wyszło to papierowe słoneczko.Ja tez sie przymierzam do zrobienia ale na pewno sporo mniejszej. Bardzo ładny efekt :-))

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna rozeta - z wielką starannością wykonana. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Trafiłam do Ciebie bo ujrzałam na pierwszym zdjęciu to cudo. Jak to się robi, że tak się prosto wyrażę? Jak się mocuje?
    Widziałam to już na kilku blogach...Powala mnie za każdym razem.
    Pozdrawiam
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi,że do mnie trafiłaś!
      Rozeta jest łatwa do zrobienia.Wymaga tylko trochę cierpliwości w zwijaniu ruloników.Mocowanie na "ciepły" klej - to już sama przyjemność!
      Jak znajdziesz wolną chwilę zrób taką,a zobaczysz jak fajnie się ja robi i jaką satysfakcję daje efekt końcowy!
      Pozdrawiam serdecznie!!!!!

      Usuń
  9. Ostatnio chodzi mi po głowie własnie taka rozeta:)Śliczna jest:)
    Obrazek ze scenka rodzjowa równiez uroczy:)Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. obrazek cudenko,rozety zazdroszcze,juz sama kilka razy przybierałam się do jej zrobienia. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Cudna rozetka, bardzo efektowna ozdoba :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Kasiu dziękuję za przybycie!! Cudeńka tworzysz!

    OdpowiedzUsuń
  13. Dobrze, ze książka była niekomletna, bo ja bzik książkowy nie bardzo bym się ucieszyła, ale rozeta jest przepiękna właśnie z takich starych kartek, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Ślicznie wyszło :) mi też się takie marzy ale jakoś trudno mi się zabrać do roboty :)

    OdpowiedzUsuń
  15. pięknie wyszło :) może pokarzesz później jak to dokładnie zrobić? taką instrukcję krok po kroku? Chętnie bym wypróbowała ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Hej! Ja też się przymierzam do tej rozety, ale jakoś czasu brak :-) Podziwiam Twoją! Jest cudowna, a gipsowy obrazek przepiękny! I te kolory! Zostaję tu już! Dopisałam Cię do swojej bloglisty!

    OdpowiedzUsuń
  17. Witam serdecznie pierwszy raz :)
    Swoją rozetę także zrobiłam, nie samowita przyjemność z łatwości wykonania a efekt spektakularny :)

    Piękne wypełnienie. pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Pieknie Ci to wyszlo;) Ja tez zamierzam taka zrobic ale cos nie moge sie za to zabrac.. Moze kiedys;) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  19. Piękna ta rozeta. Widziałam podobne na wielu blogach i sama myślałam by się za nią zabrac ale jakoś czasu wciąż brak

    OdpowiedzUsuń
  20. Rozeta robi wrażenie. Bardzo dobre wrażenie :)

    OdpowiedzUsuń