Dawno już do niej wzdychałam,ale zawsze coś przeszkadzało w jej powstaniu.
A to papier nie taki lub chęci brak.......itd.
Nadszedł jednak ten czas i oto jest.
Robiło się ją bardzo miło,ponieważ efekt jest szybko widoczny.
Użyłam kartek ze starej,zapomnianej książki.
Środek to kwiat z materiału ,a w nim broszka z kameą, którą kiedyś uszyłam.
Rozeta "wyszła" dość duża,ale to dobrze.Ładnie się prezentuje.
Jakiś czas temu kupiłam "na klamotach" uroczy ,spory ,gipsowy obrazek w podobnym klimacie i kolorystyce.
Czyż nie jest uroczy?!!!
Serdecznie dziękuję za odwiedziny i wszystkie miłe słowa!!!!!!!!!!
Pozdrawiam bardzo serdecznie i oczywiście zapraszam !!!!!!
Bardzo oryginalna ozdoba, misternie wykonana pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńRozeta piękna, tylko zastanawiam się jaka książka została na nią poświęcona, mi jest żal każdej książki, a tym bardziej starej, bo tych jest coraz mniej. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję,a książka już była bardzo niekompletna.Urzekły mnie jej pożółkłe kartki.Uratowałam ją przed spaleniem.Dlatego nie mam wyrzutów,że wykorzystałam ją do takiej dekoracji.Rozeta wisi na honorowym miejscu,zatem książka jest znowu w użyciu.Pozdrawiam.
UsuńRewelacyjnie wygląda!!!Jak znajdę jakąś niepotrzebną książkę to też sobie takie cudo zrobię!!!
OdpowiedzUsuńCudna rozetę popełniłaś ...
OdpowiedzUsuńWonderful!
OdpowiedzUsuńPrzepiekna ta rozeta:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAleż piękna ta rozeta, cuudo! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚlicznie ci wyszło to papierowe słoneczko.Ja tez sie przymierzam do zrobienia ale na pewno sporo mniejszej. Bardzo ładny efekt :-))
OdpowiedzUsuńPiękna rozeta - z wielką starannością wykonana. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTrafiłam do Ciebie bo ujrzałam na pierwszym zdjęciu to cudo. Jak to się robi, że tak się prosto wyrażę? Jak się mocuje?
OdpowiedzUsuńWidziałam to już na kilku blogach...Powala mnie za każdym razem.
Pozdrawiam
Kasia
Miło mi,że do mnie trafiłaś!
UsuńRozeta jest łatwa do zrobienia.Wymaga tylko trochę cierpliwości w zwijaniu ruloników.Mocowanie na "ciepły" klej - to już sama przyjemność!
Jak znajdziesz wolną chwilę zrób taką,a zobaczysz jak fajnie się ja robi i jaką satysfakcję daje efekt końcowy!
Pozdrawiam serdecznie!!!!!
Ostatnio chodzi mi po głowie własnie taka rozeta:)Śliczna jest:)
OdpowiedzUsuńObrazek ze scenka rodzjowa równiez uroczy:)Pozdrawiam
obrazek cudenko,rozety zazdroszcze,juz sama kilka razy przybierałam się do jej zrobienia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudna rozetka, bardzo efektowna ozdoba :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kasiu dziękuję za przybycie!! Cudeńka tworzysz!
OdpowiedzUsuńDobrze, ze książka była niekomletna, bo ja bzik książkowy nie bardzo bym się ucieszyła, ale rozeta jest przepiękna właśnie z takich starych kartek, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszło :) mi też się takie marzy ale jakoś trudno mi się zabrać do roboty :)
OdpowiedzUsuńpięknie wyszło :) może pokarzesz później jak to dokładnie zrobić? taką instrukcję krok po kroku? Chętnie bym wypróbowała ;)
OdpowiedzUsuńHej! Ja też się przymierzam do tej rozety, ale jakoś czasu brak :-) Podziwiam Twoją! Jest cudowna, a gipsowy obrazek przepiękny! I te kolory! Zostaję tu już! Dopisałam Cię do swojej bloglisty!
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie pierwszy raz :)
OdpowiedzUsuńSwoją rozetę także zrobiłam, nie samowita przyjemność z łatwości wykonania a efekt spektakularny :)
Piękne wypełnienie. pozdrawiam :)
Pieknie Ci to wyszlo;) Ja tez zamierzam taka zrobic ale cos nie moge sie za to zabrac.. Moze kiedys;) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiękna ta rozeta. Widziałam podobne na wielu blogach i sama myślałam by się za nią zabrac ale jakoś czasu wciąż brak
OdpowiedzUsuńMedalion jest cudowny.
OdpowiedzUsuńRozeta robi wrażenie. Bardzo dobre wrażenie :)
OdpowiedzUsuń